Wiadomości - Aktualności

Jak w Solcu-Zdroju pszczoły ratowali

Dodał: lkobos Data: 2016-06-15 09:58:40 (czytane: 2409)

Od lat głośno mówi się, że bez pszczół nie ma na ziemi życia. Przepowiadał to też Albert Einstein. Wszyscy chyba znają jego stwierdzenie, że ludzkość przetrwa zaledwie cztery lata jeśli wyginą pszczoły.

Już dzieci w szkole uczą się jak wielką rolę w przyrodzie pełnią te pożyteczne owady, które zapylają aż 70% roślin. Bez nich ani chybi groziłby nam głód. I to nie dlatego, że zabrakłoby miodu, ale nasze zasoby żywności skurczyłyby się znacząco, nie byłoby m.in. owoców ani warzyw. A zatem pszczoła ważna jest i już. W miniony czwartek mieliśmy okazję udowodnić to stwierdzenie na żywo. Otóż dookoła kasztanowca przy ul. 1 Maja w Solcu-Zdroju ( tuż przy wejściu do Urzędu Gminy) pojawił się rój pszczół. Krążyły sobie wokół drzewa siejąc tyleż popłochu co zaciekawienia. Może i znaleźliby na nie radę pszczelarze – amatorzy z Solca, gdyby nie to, że pszczoły znalazły sobie dom. Zagnieździły się w dziupli starego kasztanowca. I tu kłopot, bo właściwie nie da się ich z tej dziupli wykurzyć. Można co najwyżej zalepić otwór, ale wtedy wszystkie pszczoły zginą . Mając na uwadze całą wiedzę o pożyteczności tych owadów oraz prorocze słowa Einsteina udaliśmy się po pomoc do znanego pszczelarza z Zagajowa Pana Stanisława Noconia. I chyba był to strzał w dziesiątkę. Ten znakomity pasiecznik i znawca pszczelich obyczajów przybył z odsieczą i zamontował na kasztanowcu , tuż przy wylocie dziupli – mini ul wiszący. Stworzył więc pszczelej rodzinie szansę na przeżycie. Czy zechcą z niej skorzystać? Zobaczymy. Na razie korzystają chyba równocześnie z dwóch domków. Jeśli jednak królowa matka ulokuje się w nowym ulu to cała rodzina przejdzie do niego za nią. Oby tak się stało. Wprawdzie Pan Nocoń mówi , że ten rój pojawił się w Solcu, bo królową matkę z jakichś tam pszczołom tylko znanych powodów ( może z racji podeszłego wieku?) dotychczasowa rodzina przegoniła z ula i część pszczół za nią poszła. Jakie by jednak te powody nie były to pszczół szkoda. Nich lepiej zasiedzą tę przygotowaną przez Pana Noconia barć i spokojnie pozwolą się przetransportować do jego pasieki. Tam na pewno znajdą lepsze warunki niż dziupla w starym kasztanowcu przy głównej ulicy w Solcu-Zdroju.

ratowanie_1_16.jpg 

ratowanie_2_16.jpg 

 

Przeczytaj kolejną wiadomość:

KOLONIE LETNIE 2016!

W OŚRODKU WYPOCZYNKOWYM „RÓŻA WIATRÓW” W JAROSŁAWCU....